piątek, 1 września 2017

Buble z Essence, matowa pomadka, pomada do brwi

Hej, będąc jeszcze w Portugalii skusiłam się na parę kosmetyków z Essence, które szczerze mówiąc mnie zawiodły. Pomadka rzekomo matowa, nie była matowa w żadnym calu, jest to zwykła nawilżająca pomadka z delikatnym kolorem. Baaaardzo szybko się zjada, momentalnie przy pierwszym kęsie magicznie znika. W opakowaniu wyglądała na ładny dzienny nudziak, ale jest bardzo zimna, i u mnie wygląda jakbym miała martwe usta.
Pomada do brwi miała dziwną suchą, glutowatą, tępą konsystencję, pomimo ładnego chłodnego koloru, nie byłam w stanie jej polubić. Jej krycie jest podobne jak krycie pomadki. Znikome.... No po prostu nie współpracowała ze mną w żaden sposób, nie dała się płynnie rozprowadzić. Oba kosmetyki poszły w świat i mam nadzieję, że już do mnie nie wrócą.. Buble i jedno wielkie rozczarowanie.. :/



2 komentarze:

  1. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie to ja pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach i jeszcze nigdy nie miałam z nimi do czynienia. Jestem przekonana, że jeśli chodzi o wysoką jakość kosmetyków to na pewno są to kosmetyki z firmy https://eveline.pl/ gdyż niemal codziennie stosuje je na sobie. Ja jestem z tej firmy bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń