czwartek, 19 stycznia 2017

Recenzja: Velvet Matte Lipstick 02,14,18, 28, 31, 32

Pomadki Golden Rose zna chyba każdy i jeśli ktoś będzie z tego posta korzystał to raczej tylko po to by zobaczyć kolory. :) Są już bardzo kultowe, choć z matowych pomadek tej firmy lubię je najmniej. Zdecydowanie bardziej wolę te klik lub te klik. To zależy raczej od dnia i od tego co oczekuję, trwałości, mniejszego wysuszenia ust itd. Wybór kolorystyczny jest ogromny, cena ok 10-11 zł, nie jest to płaski mat, delikatnie się błyszczy, ale usta nawilżenie chętnie zabierają. Są bardziej tępe niż kredki, ale wciąż są bardzo dobrej jakości i bardzo je lubię. Choć sięgam po nie, raczej ze względu na kolory. Niektórzy uważają je za najlepsze pomadki matowe. Moim zdaniem wygodniejsze są kredki i zdecydowanie bardziej kremowe, mniej wysuszają. Myślę, że warto je przetestować, 10 zł to bardzo mało jak za tą jakość, trwałość, wybór kolorystyczny i dostępność. 





Kolory od lewej: 32, 14, 28, 02, 18, 31.
Moi ulubieńcy to 31 śliczny dzienny kolorek bądź idealna pomadka do mocnego smokey oraz 18 idealny wieczorowy kolor. Dopiero na ustach daje efekt wow, jest to czerwień klasyczna, elegancka, piękna po prostu piękna i trzeba jej wypróbować.
28, 32, są kolorami chłodnymi i nie pasują każdemu.
Tutaj możecie 32 zobaczyć na ustach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz